Hemoroidy – dotyczą prawie każdego. Daj sobie pomóc!
Żyjemy w czasach, w których większość życia spędzamy nie ruszając się wystarczająco dużo, nie mamy dużego wpływu na jakość składników wykorzystywanych w kuchni, „boimy się” dbania o swoje genitalia, a pobyty u urologa czy ginekologa są dla nas jak dopust losu. To może przyciągać problemy z hemoroidami, to znaczy żylakami odbytu. Skarży się na nie co drugi facet w Polsce, należy więc być świadomym, w jaki sposób chronić się przed nimi.
Ciekawostką jest fakt, że hemoroidy posiada każdy! Te części naszego ciała umiejscowione naokół odbytu są niezbędne, aby był on uszczelniony oraz pracował prawidłowo. Bywa tak, że mięśnie albo naczynia krwionośne naszego krocza są zniszczone. To najczęściej jest efekt mało aktywnego spędzania czasu, regularnego ucisku taboretu lub źle dobranego fotela. Poprzez to wyniszczenie nasze naturalne i przydatne hemoroidy rozciągają się oraz nabrzmiewają krwią, która nie ma możliwości przepłynięcia poprawnie. To wtedy pojawia się problem, który zwiemy żylakami odbytu. Jego objawy mogą wyglądać dla nas znajomo. Nieprzyjemne uczucie pieczenia w czasie użytkowania toalety może być naprawdę drażniące. W niektórych sytuacjach na papierze toaletowym możemy odkryć śladowe ilości krwi!
Babcine sposoby na bolesne hemoroidy
Jeżeli mamy to szczęście, że porównywalne objawy są nam całkowicie obce, to świetnie. Powinniśmy zadbać, by poprawny stan nie zmieniał się jak najdłużej. Zdziałać cuda może dieta zawierająca błonnik. Błonnik sprzyja perystaltyce przewodu pokarmowego oraz poprawia wypróżnianie. To właśnie niemęczące i zwykłe wypróżnianie utrzymuje hemoroidy w dobrym stanie. Gdzie wypatrywać błonnika? Otręby, jarzyny (głownie kapusta, kalafior, brukselka, marchew), to świetne źródło błonnika. Jeżeli złapie nas ochota na słodycze, możemy pozwolić sobie na jabłka. Ich skóra, a także błonki wokoło nasion są idealnym źródłem tej substancji.
Trzymanie diety pomoże, jednak czasem trzeba zrobić coś jeszcze
Być może symptomy osłabionych hemoroidów uzupełniają się z tym, co mamy często przebywając w łazience? W takim wypadku na zapobieganie jest już za późno, choć maść na hemoroidy powinna nam ulżyć. Nikt nie mówi przy tym, że zbilansowane odżywianie się nie da nam nic w walce z żylakami. Wręcz przeciwnie. Sięgając po posiłki z zawartością błonnika, troszczymy się o prawidłowe trawienie i bronimy się przed zaparciami, które zaostrzają stan hemoroidów. Musimy postarać się unikać spożywania ponadprzeciętnej ilości bulw topinambura. Zawierają tak dużo błonnika, że mogą wywołać biegunkę, która jeszcze bardziej wyniszczy wrażliwe okolice.
Maść na hemoroidy – czy warto?
Dieta zasobna w nieprzetworzone „ułatwiacze” perystaltyki układu pokarmowego jest bardzo ważną rzeczą, ale to nie we wszystkich przypadkach się sprawdzi. Dyskomfort i pieczenie mogą nam utrudniać funkcjonowanie często podczas codziennego siedzenia. Kierowcy, pracownicy biur, informatycy nie zwolnią się łatwo z pracy, zapewne też nie mają w jaki sposób wykonywać jej nie siedząc. Pobyt w sklepie z lekami przekona nas, że są środki na ulżenie swoim nieprawidłowościom. Maść na hemoroidy wpływa kojąco na ból i pieczenie, a także umożliwia nam siedzieć długo oraz przyjemnie.